Post by FEnikszaplanuje rozmowy filozoficzne o życiu, to może do wakacji nie zdążyć
IMO język jest interfejsem, za którym schowane są myśli. ,,Poważne''
rozmowy mogą być trudne nie tylko z powodu różnych języków, ale także
(a raczej -- tylko/jedynie; czy choćby -- głownie) z powodu braku treści
do wypowiedzenia/przekazania, czy do wymiany w ogóle. :)
Jakoś nawet z Madziarami rozmawiałem bez trudu -- o ile miałem
wspólny temat. :) (na przykład potrzebny był mi bilet autobusowy)
Ogólne zasady są te same -- słowa układane w zdania złożone z podmiotu
i orzeczenia oraz dodatków takich jak dopełnienia czy przydawki...
Polski język jest mniej rygorystyczny od angielskiego, przez co
jest też mniej jednoznaczny:
misie lubią dzieci.
Natomiast odmiana (deklinacja czy koniugacja) jest silniej
rozbudowana w polskim niż w angielskim.
IMO ogromnym problem (nie tylko w języku?) jest niedobór czasowy. ;)
Anglik ma do wyboru masę czasów, gdy tymczasem ;) Polak ma do dyspozycji
tylko pięć ;) czasów:
-- zaprzeszły ;)
-- przeszły
-- teraźniejszy
-- przyszły
-- najwyższy ;)
IMO polski język jest dobrym odzwierciedleniem polskiego (pokrętnego)
myślenia i Anglikowi czy Amerykaninowi najtrudniej opanować właśnie
pokrętną filozofię życia, wyrażaną pokrętnym językiem polskim:
'opodal' znaczy tyle co 'nie opodal'
'fraud' to po polsku 'defraudacja', choć ogólnie przedrostek de-
oznacza odwracanie procesu: destrukcja, demontaż, demobilizacja
'nie ma nikogo' znaczy tyle co 'jest nikt'
(co znaczy: 'nigdzie nigdy nikogo nie ma'? -- trudno zgadnąć)
'nigdy nic nie wiadomo' znaczy tyle co 'ble, ble, ble...'
-=-
IMO z Amerykanką należy zacząć rozmowę od zdań najprostszych, ograniczając
kwiecistość wypowiedzi a koncentrując się na samej treści. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....