Discussion:
Poziomnica, poziomica
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Akarm
2018-12-10 14:01:34 UTC
Permalink
Nie widzę już opinii Rady Języka Polskiego dotyczącej poziomnicy,
zmieniającej ten przyrząd w poziomicę.
Przejrzałem u nich chyba wszystkie wpisy i nie odnalazłem. Każdy link
znaleziony przez Google prowadzi do pustego miejsca.
Kilka lat temu, wk...ony mocno, napisałem do nich e-mail, wytykając
idiotyzm ich uzasadnienia. Czyżby poskutkowało? ;D
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
Rafał Maszkowski
2018-12-11 17:12:09 UTC
Permalink
Post by Akarm
Nie widzę już opinii Rady Języka Polskiego dotyczącej poziomnicy,
zmieniającej ten przyrząd w poziomicę.
Przejrzałem u nich chyba wszystkie wpisy i nie odnalazłem. Każdy link
znaleziony przez Google prowadzi do pustego miejsca.
Kilka lat temu, wk...ony mocno, napisałem do nich e-mail, wytykając
idiotyzm ich uzasadnienia. Czyżby poskutkowało? ;D
Może archive.org pamięta.

R.
--
„Walczy on z całym zapamiętaniem przeciwko intelektowi” - z akt personalnych prof. A. Baeumlera
Akarm
2018-12-11 22:34:41 UTC
Permalink
Post by Rafał Maszkowski
Może archive.org pamięta.
Niespecjalnie interesuje mnie znalezienie archiwalnego dowodu głupoty
Rady Języka Polskiego. ;)
Najważniejsze, że zrozumieli swój błąd i wycofali ten idiotyzm.
Ale już mleko się rozlało, sklepy sprzedawać zaczęły "poziomice".
Teraz zatem wypadałoby nagłośnić sprawę, Rada Języka Polskiego powinna
na swojej stronie umieścić stosowny komunikat, prawda?
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
Stokrotka
2018-12-12 02:26:50 UTC
Permalink
Post by Akarm
Niespecjalnie interesuje mnie znalezienie archiwalnego dowodu głupoty
Rady Języka Polskiego. ;)
Najważniejsze, że zrozumieli swój błąd i wycofali ten idiotyzm.
Ale już mleko się rozlało, sklepy sprzedawać zaczęły "poziomice".
Teraz zatem wypadałoby nagłośnić sprawę, Rada Języka Polskiego powinna na
swojej stronie umieścić stosowny komunikat, prawda?
Podobnie jest z z romantyzmem: napis "o romantyźmie" jest niepoprawny, mimo,
że zgodny z dopuszczalną wymową.
I z kamicą nerkową, mimo, że mi tszeszczy między uszami.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
PiotRek
2019-01-05 22:06:57 UTC
Permalink
Post by Stokrotka
Podobnie jest z z romantyzmem: napis "o romantyźmie" jest niepoprawny,
mimo, że zgodny z dopuszczalną wymową.
Napisy "japko" i "sześset" również są niepoprawne, mimo że zgodne z
dopuszczalną wymową.
--
P.

PS To nieprawda, że przed "że" zawsze musi być przecinek.
Eneuel Leszek Ciszewski
2019-01-06 23:16:08 UTC
Permalink
Post by PiotRek
PS To nieprawda, że przed "że" zawsze musi być przecinek.
Że co?! Że to nieprawda? Pokaż mi 'że', przed którym nie
ma przecinka -- choćby postawionego pięć lat wcześniej,
w innym zupełnie dziele. ;)

Wracając do Romana... O Roman! -- tyź mie nic nie mówił!

Wąż mówi do kury -- ssyyssyyypadaj ssstąd...
Kura mu odpowiada -- kokokokoniecznie?...

Nawet widziałem film, na którym jakiś ptak zjada węża...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. )\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' ***@gmail.com '.O_' /, _.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://danutac.oferty-kredytowe.pl
p***@student.uw.edu.pl
2019-03-04 09:43:36 UTC
Permalink
Post by PiotRek
Napisy "japko" i "sześset" również są niepoprawne, mimo że zgodne z
dopuszczalną wymową.
"Sześset" to akurat chyba wymysł preskryptywistów, jak "poziomica" w znaczeniu "poziomnica".
Normalna wymowa latami była "szejset", tylko pisownię zachowywano archaiczną przez analogię do przypadków zależnych. Całe szczęście, że przymiotników nie uznaje się za formy przypadkowe, inaczej mielibyśmy do dziś pisownię "mieśćski", "zamośćski" itd. i jakiś Miodek czy Bralczyk wciskałby kit, że wolno mówić "mieśski" i "zamośski", ale przez "j" to już nie, bo pypeć na języku wyskoczy...
Akarm
2019-03-05 23:21:19 UTC
Permalink
Post by p***@student.uw.edu.pl
"Sześset" to akurat chyba wymysł preskryptywistów, jak "poziomica" w znaczeniu "poziomnica".
Normalna wymowa latami była "szejset", tylko pisownię zachowywano archaiczną przez analogię do przypadków zależnych. Całe szczęście, że przymiotników nie uznaje się za formy przypadkowe, inaczej mielibyśmy do dziś pisownię "mieśćski", "zamośćski" itd. i jakiś Miodek czy Bralczyk wciskałby kit, że wolno mówić "mieśski" i "zamośski", ale przez "j" to już nie, bo pypeć na języku wyskoczy...
Jestem akurat po kilku piwach, zbaraniałem, popatrzyłem w Internet,
zbaraniałem powtórnie, i dałem se spokój.
Jeśli chcesz polimeryzować z prawdami objawionymi Stokrotki, to używaj
języka polskiego. A przynajmniej nie zmuszaj normalnych ludzi do
czytania ze słownikiem w dłoni swego postu. Mnie to i tak nic nie dało.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
p***@student.uw.edu.pl
2019-03-06 11:27:34 UTC
Permalink
Post by Akarm
Jestem akurat po kilku piwach, zbaraniałem, popatrzyłem w Internet,
zbaraniałem powtórnie, i dałem se spokój.
Jeśli chcesz polimeryzować z prawdami objawionymi Stokrotki, to używaj
języka polskiego. A przynajmniej nie zmuszaj normalnych ludzi do
czytania ze słownikiem w dłoni swego postu. Mnie to i tak nic nie dało.
Co jest nie po polsku -- "archaiczny", "przypadek zależny", "forma przypadkowa" czy "pypeć"?
Że niby "preskryptywizm"? OK, może to i po angielsku -- ale po polsku nie ma odpowiednika. Może być "miodekinizm"?
Bo to, że "miejski" pochodzi od "mieśćski", a preskryptywizm jest fuj, to chyba nie powinno być na grupie "polszczyzna" nic kontrowersyjnego, nawet po litrze wódki.
Jarosław Sokołowski
2019-03-06 16:42:02 UTC
Permalink
Post by p***@student.uw.edu.pl
Post by Akarm
Jestem akurat po kilku piwach, zbaraniałem, popatrzyłem w Internet,
zbaraniałem powtórnie, i dałem se spokój.
Jeśli chcesz polimeryzować z prawdami objawionymi Stokrotki, to używaj
języka polskiego. A przynajmniej nie zmuszaj normalnych ludzi do
czytania ze słownikiem w dłoni swego postu. Mnie to i tak nic nie dało.
Co jest nie po polsku -- "archaiczny", "przypadek zależny", "forma
przypadkowa" czy "pypeć"?
Że niby "preskryptywizm"? OK, może to i po angielsku -- ale po polsku
nie ma odpowiednika. Może być "miodekinizm"?
Paprotkizm. To słowo dobrze pasuje do terminologii używanej na tej grupie,
kiedy była ona jeszcze żywa (szczegóły w archiwum).
Post by p***@student.uw.edu.pl
Bo to, że "miejski" pochodzi od "mieśćski", a preskryptywizm jest fuj,
to chyba nie powinno być na grupie "polszczyzna" nic kontrowersyjnego,
nawet po litrze wódki.
Ale z drugiej strony "miasto" ma źródła te same, co "miejsce". Można zatem
powiedzieć, że to "j" zatoczyło koło.

Jarek
--
Przyszły do niej krasnoludki (skąd?)
przyniosły (co?) jej wódki (skąd!)
Sam nic nie wiesz, przestań bredzić.
Bo ja powiedzieć chcę... cicho siedź!
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...