Discussion:
Nic nowego...
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Stasinek
2004-01-02 08:25:02 UTC
Permalink
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie kto
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych miesięcy i
stwierdzam:
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
2. ci, którzy pojawili się na rok lub pół roku i zniknęli, pojawiają się i
znikają;
3. pytań pod siekierkę Negrina nie brakuje.
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie. Nie z łaciny,
nie z niemieckiego. ;-)
Kto mi pomoże znaleźć rodzime, staropolskie, prasłowiańskie powiedzenie
odpowiadające zacytowanemu "Nihil novi sub sole"?
A może palnąłem jakiegoś byka w cytowaniu tych Rzymian?
Ściskam
Stasinek

PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Scobin
2004-01-02 09:06:29 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Kto mi pomoże znaleźć rodzime, staropolskie, prasłowiańskie powiedzenie
odpowiadające zacytowanemu "Nihil novi sub sole"?
Nic nowego prócz smutku?


Aha, i czemu tylko dwa-trzy miesiące? :-)
Post by Stasinek
Stasinek
--
Pozdrawiam noworocznie
Stanisław "Scobin" Krawczyk
"Zamiescilem na naszej stronie newsa, zaraz wysle maila do autora maila"
LawDog
Maciek
2004-01-02 09:24:54 UTC
Permalink
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa
nie kto inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Ach, Stasinek! Czy mnie monitor nie myli?
Cóż za przyjemność znów Cię czytać!
Post by Stasinek
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
Z wyjątkiem kilku wyjątków.
Post by Stasinek
2. ci, którzy pojawili się na rok lub pół roku i zniknęli,
pojawiają się i znikają;
3. pytań pod siekierkę Negrina nie brakuje.
Za to trochę brakuje siekierki...
Post by Stasinek
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie.
Nie z łaciny, nie z niemieckiego. ;-)
Kto mi pomoże znaleźć rodzime, staropolskie, prasłowiańskie
powiedzenie odpowiadające zacytowanemu "Nihil novi sub sole"?
Wszystko po staremu.

To nie jest chyba dokładnie to, co 'nihil novi',
za to bliższe Twoim wypunktowanym powyżej spostrzeżeniom. :-)
Post by Stasinek
PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
A cóż to? Tak krótko?? :-(


Pozdrowienia dla Drugiego Wcielenia!
Maciek
--
Wesprzyj Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy!
Kup cokolwiek, byle drogo :-) http://aukcje.wosp.org.pl/
Gra¿yna
2004-01-02 09:50:38 UTC
Permalink
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie kto
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Przyłączam się do życzeń - dla wszystkich wszelkiej pomyślności - spełnienia
połowy wymarzonych marzeń:-)))
Post by Stasinek
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych miesięcy i
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
A kto pamięta, ile to już lat?
Grażyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kamila Perczak
2004-01-02 20:43:00 UTC
Permalink
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie kto
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Stasiiineeek :-)))). Cmoki i życzenia najcieplejsze.
Post by Stasinek
PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
Buuuu, nie znikaj :-(.

Kamila Pe.
W.Kotwica
2004-01-03 11:02:01 UTC
Permalink
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa
nie kto inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Cóż za miła niespodzianka na nowy rok!
Witaj Stasinku, wszystkiego dobrego Tobie i całej grupie, dużo
ciekawych lektur i cierpliwości u współdyskutantów!

Mam nadzieję, że - mimo zapowiedzi - zostaniesz na dłużej.
(Zobacz, zobacz, coś się zmieniło: dorobiłem się sygnaturki :))
--
HQ
A, jak myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!
Stasinek
2004-01-04 07:17:09 UTC
Permalink
Post by W.Kotwica
(Zobacz, zobacz, coś się zmieniło: dorobiłem się sygnaturki :))
--
HQ
A, jak myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!
Gratuluję!
Sygnaturka w pewnym sensie nawiązuje do postów kwalifikujących się
pod siekierkę Negrina. O dalej idące aluzje (do współczesności)
nie posądzam Cię. ;-) Jednak to jest trochę zbyt delikatne, nie pojmą.
Może by tak coś nie z zachodniego skraju Galicji, a z terenów
bardziej na wschód... Np. ze "Słowa o Jakubie Szeli"... Tam bywają
ostrzejsze sformułowania, poniekąd z narzędziami Negrina związane. ;-)
Ale może autora skądinąd niezbyt kochasz...

Druga kwestia, już bez powoływania się na autorytet Rafała (Negrin to Rafał,
dobrze pamiętam?). Walczyłeś przez lata całe o to, by na początku odpowiedzi
był cytat z komentowanego. Teraz większość postów (tak mi się wydaje)
ma konstrukcję odmienną, a to nie jest przecież zbyt praktyczne.
Czy reguły uległy zmianie, czy też zbrakło Ci sił?
Pozdrawiam
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
W.Kotwica
2004-01-04 13:56:28 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Druga kwestia, już bez powoływania się na autorytet Rafała (Negrin to Rafał,
dobrze pamiętam?).
Bardzo dobrze.
Post by Stasinek
Walczyłeś przez lata całe o to, by na początku odpowiedzi był cytat
z komentowanego. Teraz większość postów (tak mi się wydaje)
ma konstrukcję odmienną, a to nie jest przecież zbyt praktyczne.
Ani praktyczne, ani logiczne. Widać większość osób uważa, że skoro
Najbardziej Popularny Czytnik dla Najbardziej Popularnego Systemu (TM)
nie sugeruje inaczej, to pewnie tak ma być.
Post by Stasinek
Czy reguły uległy zmianie, czy też zbrakło Ci sił?
Reguły nie uległy zmianie. I nie ulegną ("ceterum censeo...").
Sił mi nie brakło, ale zaglądam, jak mi się zdaje, dużo rzadziej,
więc dwie trzecie moich listów byłoby zwracaniem uwagi.
--
HQ
A, jak myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!
Stasinek
2004-01-04 14:22:26 UTC
Permalink
Post by W.Kotwica
Post by Stasinek
Walczyłeś przez lata całe o to, by na początku odpowiedzi był cytat
z komentowanego. Teraz większość postów (tak mi się wydaje)
ma konstrukcję odmienną, a to nie jest przecież zbyt praktyczne.
Ani praktyczne, ani logiczne. Widać większość osób uważa, że skoro
Najbardziej Popularny Czytnik dla Najbardziej Popularnego Systemu (TM)
nie sugeruje inaczej, to pewnie tak ma być.
Post by Stasinek
Czy reguły uległy zmianie, czy też zbrakło Ci sił?
Reguły nie uległy zmianie. I nie ulegną ("ceterum censeo...").
Sił mi nie brakło, ale zaglądam, jak mi się zdaje, dużo rzadziej,
więc dwie trzecie moich listów byłoby zwracaniem uwagi.
Pomożemy! A ten post niech będzie ostrzeżeniem dla tych, co wbrew!
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Ela
2004-01-03 18:43:41 UTC
Permalink
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie
kto inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Wszelki duch Pana Boga chwali -- Stasinek! Baaaaardzo się cieszę,
że zatęskniłeś za nami, i że tu znów jesteś. :-)
Kilka dni temu padł mi internet dostarczany drogą radiową, chyba fale
odbijają się od płatków śniegu ;-) które nieustannie sypią się z nieba, nie
chciało mi się, ale uruchomiłam stary modem aby ściągnąć grupy dyskusyjne,
a tu proszę, taka niespodziewanka! Wszystkiego dobrego, Stasinku.
Post by Stasinek
Kto mi pomoże znaleźć rodzime, staropolskie, prasłowiańskie powiedzenie
odpowiadające zacytowanemu "Nihil novi sub sole"?
Nic się nie zmieniło?
Post by Stasinek
A może palnąłem jakiegoś byka w cytowaniu tych Rzymian?
To zdanie z Biblii, z Ksiegi Koheleta.
Post by Stasinek
PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
Ale wrócisz? :-)

Buzi,
Ela
Stasinek
2004-01-04 07:32:04 UTC
Permalink
Post by Ela
Post by Stasinek
A może palnąłem jakiegoś byka w cytowaniu tych Rzymian?
To zdanie z Biblii, z Ksiegi Koheleta.
Stasinek:
Oryginał nie był przecież łaciński, stąd Rzymianie, bo ktoś musiał
przetłumaczyć.
A może tłumaczył to wcale nie Rzymianin.
Post by Ela
Post by Stasinek
PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
Ale wrócisz? :-)
A Stasinek na to:
Obiecuję! Zwłaszcza, że Ela mi odpowiada... :-)))
Post by Ela
Buzi,
Ela
Elu, nie przy ludziach, jam skromny!
Wszak łacina jeszcze nie upoważnia do zachowań latynoamerykańskich.
Ja tylko buzi w rączkę... I drugą... I pierwszą... I...
Stasinku, wyhamuj, ludzie patrzą!
Papa Trol (srogi)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Ela
2004-01-05 12:14:46 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Post by Ela
To zdanie z Biblii, z Ksiegi Koheleta.
Oryginał nie był przecież łaciński, stąd Rzymianie, bo ktoś musiał
przetłumaczyć.
Prawie wszystkie księgi ST z hebrajskiego na łacinę przełożył doktor
Kościoła -- św. Hieronim.
Post by Stasinek
A może tłumaczył to wcale nie Rzymianin.
Św. Hieronim urodził się niedaleko Akwilei, więc raczej Rzymianin.
Post by Stasinek
Ja tylko buzi w rączkę... I drugą... I pierwszą... I...
Stasinku, wyhamuj, ludzie patrzą!
No właśnie, bo ja cała w pąsach...
--
ELa
Stasinek
2004-01-06 00:39:20 UTC
Permalink
Św. Hieronim urodził się  niedaleko Akwilei, więc raczej Rzymianin.
No, i wyszło na moje! Rzymianin!!!
Stasinek :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
segka
2004-01-04 00:05:48 UTC
Permalink
Witam niniejszym wszystkich stałych bywalców i wszelkiej pomyślności w Nowym
Roku 2004 wszystkim życzę.

Katarzyna
Gdańsk
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie kto
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych miesięcy i
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
2. ci, którzy pojawili się na rok lub pół roku i zniknęli, pojawiają się i
znikają;
3. pytań pod siekierkę Negrina nie brakuje.
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie. Nie z łaciny,
nie z niemieckiego. ;-)
Kto mi pomoże znaleźć rodzime, staropolskie, prasłowiańskie powiedzenie
odpowiadające zacytowanemu "Nihil novi sub sole"?
A może palnąłem jakiegoś byka w cytowaniu tych Rzymian?
Ściskam
Stasinek
PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Stasinek
2004-01-04 14:28:54 UTC
Permalink
Post by segka
Witam niniejszym wszystkich stałych bywalców i wszelkiej pomyślności w Nowym
Roku 2004 wszystkim życzę.
Katarzyna
Gdańsk
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie
kto
Kaśku, Kasiulku, proszę!
Wyrzucaj to, co niezbyt potrzebne. A najpierw pozostawiaj cytat z tego, co
komentujesz, na co odpowiadasz, a po tym dopiero - Twoja wypowiedź, dobrze?
Zerknij, proszę, na posty Wojtka i moje w tym wątku - właśnie na ten temat.
A za życzenia dziekuję. I też Ci życzę jak najlepiej.
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Uwe_Kirmse
2004-01-06 11:02:24 UTC
Permalink
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie kto
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
A mnie się ten post ukazał dopiero dziś. Witam Cię serdecznie z powrotem na
php i oczywiście też składam najlepsze życzenia.
Ładnie tak sobie zniknąć na dłuższy czas, jest się tak mile witany, kiedy
się wraca ;-)
Post by Stasinek
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych miesięcy i
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
Żeby to jeszcze Mirnal wrócił :-)
Post by Stasinek
2. ci, którzy pojawili się na rok lub pół roku i zniknęli, pojawiają się i
znikają;
3. pytań pod siekierkę Negrina nie brakuje.
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie. Nie z łaciny,
nie z niemieckiego. ;-)
A szkoda, bo postarałbym się pomóc.
Post by Stasinek
Kto mi pomoże znaleźć rodzime, staropolskie, prasłowiańskie powiedzenie
odpowiadające zacytowanemu "Nihil novi sub sole"?
A może palnąłem jakiegoś byka w cytowaniu tych Rzymian?
Ściskam
Stasinek
PS. Ze dwa, trzy miesiące pomarudzę w php. A potem znów zniknę!
Czasami też chce się mi zniknąć, ale zawsze jakoś do czegoś tam dopisuję
jednak jakąś głupotę, przez co mam trochę inną częstotliwość znikania i
pojawiania się z powrotem.

Pozdrawiam serdecznie.

Uwe
Stasinek
2004-01-07 07:56:10 UTC
Permalink
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie
kto
Post by Stasinek
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
A mnie się ten post ukazał dopiero dziś. Witam Cię serdecznie z powrotem na
php i oczywiście też składam najlepsze życzenia.
Ładnie tak sobie zniknąć na dłuższy czas, jest się tak mile witany, kiedy
się wraca ;-)
Fakt. Tak serdeczne powitania radują mą duszę!
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych miesięcy
i
Post by Stasinek
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
Żeby to jeszcze Mirnal wrócił :-)
...bo kto ma zwrócić się do RJP z jakimś pytaniem i od razu przedstawić
propozycję rozwiązania problemu? A taka potrzeba pojawiła się już w styczniu,
jednak nie pamiętam, w którym wątku. Ale nie dotyczyła kwestii zasadniczej,
por. grill/gryl. :-)
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
2. ci, którzy pojawili się na rok lub pół roku i zniknęli, pojawiają się i
znikają;
3. pytań pod siekierkę Negrina nie brakuje.
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie. Nie z
łaciny,
Post by Stasinek
nie z niemieckiego. ;-)
A szkoda, bo postarałbym się pomóc.
Możesz. Skoro "nihil novi sub sole", jak to wyjaśniła Ela, ma swe żródło w
hebrajskim, a prasłowiańskiego nie możemy znaleźć, to podpowiedz, proszę,
czy istnieje coś analogicznego w niemieckim. Naturalnie, starsze od tytułu
Remarqua (czy ja dobrze piszę to nazwisko?).
[...]
Post by Uwe_Kirmse
Czasami też chce się mi zniknąć, ale zawsze jakoś do czegoś tam dopisuję
jednak jakąś głupotę, przez co mam trochę inną częstotliwość znikania i
pojawiania się z powrotem.
"Pojawia się i znika...". Z jakiej to piosenki? Coś mi tu brzęczy w głowie,
ale za nic nie mogę sobie przypomnieć... Skleroza, czy Alzheimer? :-)))
Post by Uwe_Kirmse
Pozdrawiam serdecznie.
Uwe
Pozdrawiam
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Ela
2004-01-07 11:03:47 UTC
Permalink
Post by Stasinek
"Pojawia się i znika...". Z jakiej to piosenki? Coś mi tu brzęczy w
głowie, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć... Skleroza, czy
Alzheimer? :-)))
Ani jedno, ani drugie. Chwilowy brak łączności z odpowiednią komórką mózgu.
Czytając Twoje odpowiedzi Stasinku, jedno wiem na pewno, Pani S. i Pan A.
nie są Twoimi dobrymi znajomymi. :-)

Podane przez Ciebie słowa, to fragment refrenu piosenki zespołu Bajm --
Józek, nie daruję ci tej nocy.

A tekst był mniej więcej taki:
"Pojawiasz się i znikasz i znikasz i znikasz
Mam na twym punkcie bzika mam bzika mam bzika
Daj się sobą nacieszyć nacieszyć nacieszyć (...)"

Dalej nie będę pisała, bo tam o grzeszeniu mowa...
--
ELa
Stasinek
2004-01-08 03:28:05 UTC
Permalink
Post by Ela
Post by Stasinek
"Pojawia się i znika...". Z jakiej to piosenki? Coś mi tu brzęczy w
głowie,  ale za nic nie mogę sobie przypomnieć... Skleroza, czy
Alzheimer? :-)))
Ani jedno, ani drugie. Chwilowy brak łączności z odpowiednią komórką mózgu.
Czytając Twoje odpowiedzi Stasinku, jedno wiem na pewno, Pani S. i Pan A.
nie są Twoimi dobrymi znajomymi. :-)
Ale już (dopiero?) się szykują do zawarcia bliższej znajomości. Również nie
są moimi znajomymi (jeszcze) panowie Kreuzfeld i Jacobs, choć wołowinę
pożeram, bo lubię. W ogóle, jeśli chodzi o czaszkę, to moim znajomym
jest pan Stilmann - ten od szczelin w zębach, ale na czym polega
istota szczelin Stilmanna, to wytłumaczyć nie zdołam, bo po pierwsze -
to byłoby OT, a po drugie - sam istotę sprawy rozumiem tylko z grubsza.
Tu uwaga: wcale nie jestem przekonany, że wszystkie wymienione nazwiska
napisałem dobrze.
Post by Ela
Podane przez Ciebie słowa, to fragment refrenu piosenki zespołu Bajm --
Józek, nie daruję ci tej nocy.
"Pojawiasz się i znikasz i znikasz i znikasz
Mam na twym punkcie bzika mam bzika mam bzika
Daj się sobą nacieszyć nacieszyć nacieszyć (...)"
Dalej nie będę pisała, bo tam o grzeszeniu mowa...
--
ELa
Tak, Elu, to jest to! Dziękuję!
Pozdrawiam
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Ela
2004-01-09 08:25:42 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Ale już (dopiero?) się szykują do zawarcia bliższej znajomości. Również
nie są moimi znajomymi (jeszcze) panowie Kreuzfeld i Jacobs, choć
wołowinę pożeram, bo lubię. W ogóle, jeśli chodzi o czaszkę, to moim
znajomym jest pan Stilmann - ten od szczelin w zębach,
Moim nie, gdyż nosiłam aparat i szczeliny mi poznikały. ;-)
Post by Stasinek
ale na czym
polega istota szczelin Stilmanna, to wytłumaczyć nie zdołam, bo po
pierwsze - to byłoby OT, a po drugie - sam istotę sprawy rozumiem tylko
z grubsza. Tu uwaga: wcale nie jestem przekonany, że wszystkie
wymienione nazwiska napisałem dobrze.
Dwa 't' Ci uciekły w nazwisku Pana Creutzfeldta.
--
ELa
Stasinek
2004-01-09 11:57:30 UTC
Permalink
Post by Ela
Dwa 't' Ci uciekły w nazwisku Pana Creutzfeldta.
Dziękuję, Elu! Pana Cruetzfeldta przepraszam. Również przepraszam Pana
[fonetycznie] Sztylmana, bo zapewne i Jego nazwisko zniekształciłem.
Pokorny
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
l***@poczta.onet.pl
2004-01-07 12:42:53 UTC
Permalink
----- Original Message -----
From: Stasinek <***@poczta.onet.pl>
To: <pl-hum-***@newsgate.pl>
Sent: Wednesday, January 07, 2004 8:56 AM
Subject: Re: Nic nowego...
Post by Stasinek
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
W pierwszym roboczym dniu nowego roku 2004 serdeczne życzenia składa nie
kto
Post by Stasinek
inny, tylko Papa Troll zwany Stasinkiem (lub odwrotnie).
A mnie się ten post ukazał dopiero dziś. Witam Cię serdecznie z powrotem na
php i oczywiście też składam najlepsze życzenia.
Ładnie tak sobie zniknąć na dłuższy czas, jest się tak mile witany, kiedy
się wraca ;-)
Fakt. Tak serdeczne powitania radują mą duszę!
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
Po dłuższej nieobecności popatrzyłem sobie na kilka archiwalnych miesięcy
i
Post by Stasinek
1. ci, co byli zawsze, są i teraz;
Żeby to jeszcze Mirnal wrócił :-)
...bo kto ma zwrócić się do RJP z jakimś pytaniem i od razu przedstawić
propozycję rozwiązania problemu? A taka potrzeba pojawiła się już w styczniu,
jednak nie pamiętam, w którym wątku. Ale nie dotyczyła kwestii zasadniczej,
por. grill/gryl. :-)
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
2. ci, którzy pojawili się na rok lub pół roku i zniknęli, pojawiają się i
znikają;
3. pytań pod siekierkę Negrina nie brakuje.
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie. Nie z
łaciny,
Post by Stasinek
nie z niemieckiego. ;-)
A szkoda, bo postarałbym się pomóc.
Możesz. Skoro "nihil novi sub sole", jak to wyjaśniła Ela, ma swe żródło w
hebrajskim, a prasłowiańskiego nie możemy znaleźć, to podpowiedz, proszę,
czy istnieje coś analogicznego w niemieckim. Naturalnie, starsze od tytułu
Remarqua (czy ja dobrze piszę to nazwisko?).
[...]
Post by Uwe_Kirmse
Czasami też chce się mi zniknąć, ale zawsze jakoś do czegoś tam dopisuję
jednak jakąś głupotę, przez co mam trochę inną częstotliwość znikania i
pojawiania się z powrotem.
"Pojawia się i znika...". Z jakiej to piosenki? Coś mi tu brzęczy w głowie,
ale za nic nie mogę sobie przypomnieć... Skleroza, czy Alzheimer? :-)))
Post by Uwe_Kirmse
Pozdrawiam serdecznie.
Uwe
Pozdrawiam
Stasinek
To raczej z dowcipu o Murzynie przechodzącym po pasach i śpiewającym sobie
"pojwiam sie i znikam"
Lezer
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.hum.polszczyzna
Kamila Perczak
2004-01-07 22:36:11 UTC
Permalink
Post by l***@poczta.onet.pl
Post by l***@poczta.onet.pl
To raczej z dowcipu o Murzynie przechodzącym po pasach i śpiewającym sobie
"pojwiam sie i znikam"
Dowcip wypączkował właśnie z piosenki.

Kamila
Stasinek
2004-01-08 03:40:23 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Post by Stasinek
"Pojawia się i znika...". Z jakiej to piosenki? Coś mi tu brzęczy w
głowie,
Post by Stasinek
ale za nic nie mogę sobie przypomnieć... [...]
To raczej z dowcipu o Murzynie przechodzącym po pasach i śpiewającym sobie
"pojawiam sie i znikam"
Lezer
Tak! Ale Afropolak (to musiał być Afropolak, bo któż na świecie znałby
tę piosenkę) śpiewał! Jednak więc pierwotne żródło pokazała Ela.
Pozdrawiam
Stasinek
PS. Lezerku, proszę! Wyrzucaj to, co niepotrzebne. Po co cytujesz cały post?
Wiem, że każde moje słowo w php ma znaczenie szczególne, należy do dorobku
kultury światowej, otoczone jest pietyzmem i uwielbieniem, ale ustawiczne
powtarzanie mych słów może spowodować, że czytelnik już mnie nie będzie chciał
czytać, cokolwiek genialnego napisałbym... :-) Wyrzucaj zbędne, proszę!
SdT
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Ela
2004-01-14 15:39:38 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Post by Uwe_Kirmse
Post by Stasinek
Słowem - nihil novi sub sole.
Albo - z literatury - na Zachodzie bez zmian.
Ale Stasinek bardzo chciałby ująć to jakoś tak nacjonalistycznie. Nie
z łaciny, nie z niemieckiego. ;-)
A szkoda, bo postarałbym się pomóc.
Możesz.
Skoro Uwe się nie odzywa, to ja podrzucę słowa niemieckiego filozofa
Friedricha Nietzschego, o wiecznym kręceniu się koła życia, które dzisiaj
wpadły mi w oko. ;-)
"Wszystko idzie, wszystko powraca; wiecznie toczy się koło bytu".
--
ELa
Stasinek
2004-01-19 17:13:29 UTC
Permalink
Post by Ela
Skoro Uwe się nie odzywa, to ja podrzucę słowa niemieckiego filozofa
Friedricha Nietzschego, o wiecznym kręceniu się koła życia, które dzisiaj
wpadły mi w oko. ;-)
"Wszystko idzie, wszystko powraca; wiecznie toczy się koło bytu".
Z tego jeszcze nie wynika, że można drugi raz wejść
do tej samej rzeki... :-)
Nie jednak prawdy absolutnej, niezmiennej, która nie podlegałaby rozwinięciu -
poza banałami [die Plattheiten] np. że Napoleon Bonaparte zmarł 5 maja 1821
roku albo że dwa razy dwa jest cztery. ;-)
Też niemieckiego i też Friedricha, ale Engelsa cytuje niezbyt dokładnie,
bo z odległej pamięci
Stasinek :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
l***@poczta.onet.pl
2004-01-19 20:57:36 UTC
Permalink
----- Original Message -----
From: Stasinek <***@poczta.onet.pl>
To: <pl-hum-***@newsgate.pl>
Sent: Monday, January 19, 2004 6:13 PM
Subject: Re: Nic nowego...
Post by Stasinek
Post by Ela
Skoro Uwe się nie odzywa, to ja podrzucę słowa niemieckiego filozofa
Friedricha Nietzschego, o wiecznym kręceniu się koła życia, które dzisiaj
wpadły mi w oko. ;-)
"Wszystko idzie, wszystko powraca; wiecznie toczy się koło bytu".
Z tego jeszcze nie wynika, że można drugi raz wejść
do tej samej rzeki... :-)
Nie jednak prawdy absolutnej, niezmiennej, która nie podlegałaby rozwinięciu -
poza banałami [die Plattheiten] np. że Napoleon Bonaparte zmarł 5 maja 1821
roku albo że dwa razy dwa jest cztery. ;-)
Też niemieckiego i też Friedricha, ale Engelsa cytuje niezbyt dokładnie,
bo z odległej pamięci
Stasinek :-)
Czy PHP ma jakiś kanał na IRC-u?
Lezer
Post by Stasinek
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.hum.polszczyzna
Ela
2004-01-21 17:35:59 UTC
Permalink
Post by l***@poczta.onet.pl
Czy PHP ma jakiś kanał na IRC-u?
Jeżeli myślisz o pl.hum.polszczyzna czyli php, to zaglądam tu już dwa lata i
nic mi o tym nie wiadomo. :-)
--
ELa
l***@poczta.onet.pl
2004-01-21 21:50:25 UTC
Permalink
----- Original Message -----
From: Ela <***@op.pl>
To: <pl-hum-***@newsgate.pl>
Sent: Wednesday, January 21, 2004 6:35 PM
Subject: Re: Nic nowego...
Post by Ela
Post by l***@poczta.onet.pl
Czy PHP ma jakiś kanał na IRC-u?
Jeżeli myślisz o pl.hum.polszczyzna czyli php, to zaglądam tu już dwa lata i
nic mi o tym nie wiadomo. :-)
--
ELa
A co sądzisz o takim pomysle?
Lezer
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.hum.polszczyzna
Ela
2004-01-24 14:13:46 UTC
Permalink
Post by l***@poczta.onet.pl
Post by l***@poczta.onet.pl
Czy PHP ma jakiś kanał na IRC-u?
A co sądzisz o takim pomysle?
Z moich obserwacji wynika, że prawie każdy dłuższy wątek prędzej czy później
idzie w maliny i kończy się OT. Czy to źle, ja uważam że nie, rzeczywistość
danej grupy tworzą Ci, co do niej piszą. Nawet jeśli od czasu do czasu
przychodzą tu jakieś żartobliwe i nie na temat odpowiedzi, to też nie ma w
tym nic złego. Ot, taki mały, często zabawny przerywnik. Ale pewnie sam
zdążyłeś już zauważyć, że jest tu mało off-topu i tematyka grupy jest
zachowana, więc nie ma o co drzeć szat. :-)
--
ELa
Marta Płońska
2004-01-19 17:52:16 UTC
Permalink
Post by Stasinek
Naturalnie, starsze od tytułu
Remarqua (czy ja dobrze piszę to nazwisko?).
Jeśli nikt nie odpowiedział, to proszę:
m: Remarque,
d: Remarque'a.
A celownik i cała reszta składają się z życzeń noworocznych, serdecznych i wesołych.

Marta
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stasinek
2004-01-24 04:43:16 UTC
Permalink
Post by Marta Płońska
Post by Stasinek
Naturalnie, starsze od tytułu
Remarqua (czy ja dobrze piszę to nazwisko?).
m: Remarque,
d: Remarque'a.
A celownik i cała reszta składają się z życzeń noworocznych, serdecznych i wesołych.
Marta
Dziękuję ściskając i ściskam dziękując! :-)
Stasinek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...