Discussion:
Lokal o nazwie "Strych" - forma miejscownika
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
PiotRek
2011-03-17 00:35:19 UTC
Permalink
Witam!

Jest sobie knajpka o nazwie "Strych". Być może gdzieś są
też knajpki o nazwie "Poczta", "Politechnika" bądź "Uniwerek".

Umówiłem się z kimś w tej knajpce. Umówiłem się na "Strychu"
czy w "Strychu"? Na "Poczcie" czy w "Poczcie"?

Wyrażenie z przyimkiem "w", moim zdaniem, dziwnie brzmi,
a z kolei wyrażenie z przyimkiem "na" sugeruje (przynajmniej
w mowie, gdzie nie słychać cudzysłowu) umówienie się na poddaszu
lub w placówce przedsiębiorstwa o nazwie Poczta Polska SA.

Jak, Waszym zdaniem, lepiej powiedzieć?
--
Pozdrawiam

Piotr
Jarosław Sokołowski
2011-03-17 02:09:31 UTC
Permalink
Post by PiotRek
Jest sobie knajpka o nazwie "Strych". Być może gdzieś są
też knajpki o nazwie "Poczta", "Politechnika" bądź "Uniwerek".
Umówiłem się z kimś w tej knajpce. Umówiłem się na "Strychu"
czy w "Strychu"? Na "Poczcie" czy w "Poczcie"?
Wyrażenie z przyimkiem "w", moim zdaniem, dziwnie brzmi,
Co w tym takiego dziwnego? Spotkaliśmy się w "Grubej Kaśce" -- tak
mówimy, a to od razu wyjaśnia, że rzecz tyczy się jakiegoś przybytku
gastronomicznego. W pozaknajpianeym kontekscie to by brzmiało oczywiście
"u grubej Kaśki" (a jeśli było inaczej, to dżentelmen nie powinien o tym
publicznie opowiadać).
Post by PiotRek
a z kolei wyrażenie z przyimkiem "na" sugeruje (przynajmniej
w mowie, gdzie nie słychać cudzysłowu) umówienie się na poddaszu
A czy jakiś dowcipniś urządził wzmiankowaną knajpę w suterenie?
Jeśli nie, to może też dobrze sugeruje.
Post by PiotRek
Jak, Waszym zdaniem, lepiej powiedzieć?
Lepiej nie mówić, lepiej od razu działać.

Jarek
--
Kłócił się żbik z dzikiem całe przedpołudnie,
czy się mówi 'motocykiel' czy 'motocykl' również,
na to niedźwiedź przerwał spór autorytatywnie,
orzekł, że się winno mówć 'motór' chociaż brzmi to dziwnie.
42nat
2011-03-24 08:55:46 UTC
Permalink
Post by PiotRek
Witam!
Jest sobie knajpka o nazwie "Strych". Być może gdzieś są
też knajpki o nazwie "Poczta", "Politechnika" bądź "Uniwerek".
Umówiłem się z kimś w tej knajpce. Umówiłem się na "Strychu"
czy w "Strychu"? Na "Poczcie" czy w "Poczcie"?
Wyrażenie z przyimkiem "w", moim zdaniem, dziwnie brzmi,
a z kolei wyrażenie z przyimkiem "na" sugeruje (przynajmniej
w mowie, gdzie nie słychać cudzysłowu) umówienie się na poddaszu
lub w placówce przedsiębiorstwa o nazwie Poczta Polska SA.
Jak, Waszym zdaniem, lepiej powiedzieć?
Twoje wątpliwości biorą się z uporczywego dążenia do posługiwania się
skrótami myślowymi. Jeśli dodasz "lokal", "knajpka", czy jak tam chcesz,
wątpliwego brzmienia nie będzie.
--
pozdrawiam
___> 42nat <___
Loading...