Discussion:
Bedziemy na chleb mowili "beb"
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
oli
2010-06-29 08:31:01 UTC
Permalink
Witam,

Czy ktos spotkał się z takim ,,powiedzonkiem"? Co ono tak dokładnie
oznacza i skąd ono się wzieło.
Będę wdzięczny za informacje.

Pozdro,
o.
Maciek
2010-06-29 08:53:51 UTC
Permalink
Post by oli
Witam,
Czy ktos spotkał się z takim ,,powiedzonkiem"?
Co ono tak dokładnie oznacza i skąd ono się wzieło.
Będę wdzięczny za informacje.
http://www.google.pl/#q=chleb+beb+muchy


HTH

Maciek
oli
2010-06-29 09:57:54 UTC
Permalink
Post by Maciek
http://www.google.pl/#q=chleb+beb+muchy
Czyli nijak się to ma do pojęcia, że przyjdzie kiedyś bieda. A właśnie w
takim kontekście ten zwrot słyszałem.
Maciek
2010-06-29 10:13:02 UTC
Permalink
Post by oli
Post by Maciek
http://www.google.pl/#q=chleb+beb+muchy
Czyli nijak się to ma do pojęcia, że przyjdzie kiedyś bieda.
No raczej nie ma wiele wspólnego...
Post by oli
A właśnie w takim kontekście ten zwrot słyszałem.
Chyba że 'biedą' ma być zdziecinnienie? :-))


Maciek
oli
2010-06-29 10:22:28 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by oli
Czyli nijak się to ma do pojęcia, że przyjdzie kiedyś bieda.
No raczej nie ma wiele wspólnego...
A już myślałem, że chodziło o jakieś głodne pierwotne ludy, które mówiły na
chleb ,,beb".
Horatio Valor
2010-09-07 22:50:19 UTC
Permalink
Post by oli
A już myślałem, że chodziło o jakieś głodne pierwotne ludy, które mówiły
na chleb ,,beb".
Nie, one mówiły "bekos".

Tak przynajmniej wskazują wyniki pierwszego w historii ludzkości
eksperymentu językoznawczego.

Rafał Maszkowski
2010-06-30 10:47:51 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by oli
Post by Maciek
http://www.google.pl/#q=chleb+beb+muchy
Czyli nijak się to ma do pojęcia, że przyjdzie kiedyś bieda.
No raczej nie ma wiele wspólnego...
Post by oli
A właśnie w takim kontekście ten zwrot słyszałem.
Chyba że 'biedą' ma być zdziecinnienie? :-))
Albo cytowanie trzeciorzędnej literatury.

R.
--
Tą bronią zabójczą są media, które robią ludziom wodę z mózgu. I tą bronią
macie walczyć i zwyciężać. (kpt. Z. Sulatycki do uczniów WSKSiM)
Raf :-)
2010-07-03 10:59:20 UTC
Permalink
Post by Rafał Maszkowski
Albo cytowanie trzeciorzędnej literatury.
Eee tam, nie całkiem. Sapkowski może i jest klasyką, ale w trzeciorzędzie
nie miał go jeszcze go kto czytać. Lepiej napisać "cytowanie
ubiegłowiecznej literatury".

Raf :-)
Bbjk
2010-06-29 11:08:32 UTC
Permalink
Post by oli
Witam,
Czy ktos spotkał się z takim ,,powiedzonkiem"? Co ono tak dokładnie
oznacza i skąd ono się wzieło.
Będę wdzięczny za informacje.
Andrzej Sapkowski, opowiadanie "Granica możliwości", Yarpen Zigrin do
kanclerza Gyllenstierna:
-Nie ucz mnie jak gadać - krasnolud dumnie wypiął brzuch. - Chodziłem w
poselstwa już wtedy, kiedy wy jeszczeście na chleb mówili: "bep", a na
muchy: "tapty".
--
Basia
Jan
2010-07-02 10:37:38 UTC
Permalink
Post by oli
Czy ktos spotkał się z takim ,,powiedzonkiem"? Co ono tak dokładnie
oznacza i skąd ono się wzieło.
Będę wdzięczny za informacje.
Każdy ojciec i każda matka wiedzą, o co chodzi.
Na przykład, skąd się wzięło siololo na określenie
samolotu. A że w jakimś powiedzonku? Tego jest sporo.

Pamiętam z lat szkolnych, że niektórzy licytujący
się o "wyższość" nad innymi używali mocniejszego
powiedzenia: Ja już piwo piłem, kiedy ty na g...
mówiłeś papu.

Jan
Loading...