Discussion:
Biust Napoleona
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
WM
2011-05-13 16:00:59 UTC
Permalink
Kiedyś biusty Napoleona były bardzo popularne w domach mieszczańskich.
Czy nazwa nikogo wtedy nie raziła?



Pozdrawiam WM

P.S.
Krzywa rozkładu normalnego bywa nazywana kapeluszem Napoleona.
Twórca kapelusza naśladował kształt krzywej,
czy też matematycy dostrzegli przypadkowe podobieństwo?
http://fr.wikipedia.org/wiki/Chapeau_de_Napol%C3%A9on
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stefan Sokolowski
2011-05-13 16:36:04 UTC
Permalink
Post by WM
Kiedyś biusty Napoleona były bardzo popularne w domach
mieszczańskich. Czy nazwa nikogo wtedy nie raziła?
Nie wiem, jak domy mieszczańskie, ale mnie nazwa ,,Napoleon'' zawsze
bardzo raziła. A jeszcze to nazwisko, ,,Dobrastrona'', czy ten
gościu miał jakąś dobrą stronę?
Post by WM
Krzywa rozkładu normalnego bywa nazywana kapeluszem Napoleona.
Twórca kapelusza naśladował kształt krzywej,
czy też matematycy dostrzegli przypadkowe podobieństwo?
http://fr.wikipedia.org/wiki/Chapeau_de_Napol%C3%A9on
Tam nie ma nic o krzywej rozkładu normalnego, jest tylko o tym
nieciekawym facecie...

- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
WM
2011-05-14 12:01:46 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokolowski
A jeszcze to nazwisko, ,,Dobrastrona'', czy ten
gościu miał jakąś dobrą stronę?
Kodeks Napoleona, system metryczny, emancypacja Żydów.
Na tle swojej (krwawej) epoki Napoleon nie wypada najgorzej.
Post by Stefan Sokolowski
Post by WM
Krzywa rozkładu normalnego bywa nazywana kapeluszem Napoleona.
Twórca kapelusza naśladował kształt krzywej,
czy też matematycy dostrzegli przypadkowe podobieństwo?
http://fr.wikipedia.org/wiki/Chapeau_de_Napol%C3%A9on
Tam nie ma nic o krzywej rozkładu normalnego, jest tylko o tym
nieciekawym facecie...
Mnie tam Napoleon Bonaparte zawsze ciekawił.

Napoleon jest wymieniony na liście matematyków amatorów.
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_amateur_mathematicians
Skoro interesował się matematyką, to mógł poprosić wykonawcę kapelusza
o skrojenie go według krzywej rozkładu normalnego.

Inne przykłady związku Napoleona z matematyką.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_Napoleona
http://www.superstock.com/stock-photos-images/4069-4614
http://napoleon.org.pl/odkrycia/odkrycia.php

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stefan Sokolowski
2011-05-14 14:24:22 UTC
Permalink
Post by WM
Kodeks Napoleona
Kiedy rządzi bezlitosny satrapa, to zawsze znajdą sie dworacy,
uwieczniający jego imię, gdzie się da i zbierający za to łaski
panującego.

Według http://fr.wikipedia.org/wiki/Code_civil_(France) prace nad ,,Code
civil des Français'' zaczęły się w 1793 i były kontynuacją wysiłków
Jeana Domata ,,Lois civiles dans leur ordre naturel'' jeszcze z XVII
wieku. Cytuję:
,,En fait, le code civil était déjà presque entièrement rédigé à
l'arrivée de Bonaparte au pouvoir (Coup d'État du 18 brumaire)''
czyli:
,,w istocie kodeks cywilny był już prawie całkowicie zredagowany w
momencie przyjścia Bonapartego do władzy (zamach stanu z 9 listopada
1799)''
Został zatwierdzony i ogłoszony już za rządów Napoleona -- w marcu 1804,
ale jeszcze przed cesarstwem, które zaczęło się w grudniu 1804. I
dopiero w 1807 nazwa została zmieniona na ,,Code Napoléon''.
Post by WM
system metryczny
1670 Gabriel Mouton: system dziesiętny miar długości -- ale podstawą nie
miał jeszcze być metr, tylko ,,virga'' == 1.8m ~ 0.001 mili morskiej;
1675 Tito Livio Burattini: definicja metra, trochę inna niż nasza,
994mm;
1791 Akademia Francuska: definicja metra (prawie) współczesna;
1795-1797 Convention Nationale (czyli konstytuanta) Francji: dużo
wzorców metra i oficjalne wprowadzenie systemu metrycznego.

Zdążyli na 2 lata przed zamachem napoleońskim. A systemem dziesiętnym
rewolucja francuska tak się przejęła, że nawet tydzień zrobiła
10-dniowy; planowała też podzielić dobę na 10 godzin, a godzinę na 100
minut, ale jakoś nie zdążyła.
Post by WM
emancypacja Żydów.
... i jeszcze pewnie zraz napoleoński.

Różne rzeczy, dobre i złe, zaczęły się wydarzać w czasie rewolucji, a
ginęły lub dojrzewały trochę później. Niektóre trafiły w czasy tego
krwawego konusa, nie mającego nic przeciwko przypisaniu sobie zasługi.
Post by WM
Na tle swojej (krwawej) epoki Napoleon nie wypada najgorzej.
Na tle swojej epoki jest niezrównanym rekordzistą w zamienianiu ludzi w
zwłoki a miast w ruiny. Wielka rewolucja francuska zamordowała około
100tys. ludzi w 10 lat. A w samej jednodniowej bitwie pod Borodino
Napoleon wytracił 70 tys. ludzi. W całej kampanii rosyjskiej zginęło
ok. 400tys. Francuzów -- a strat ludności krajów podbitych nikt nigdy
dobrze nie podliczył. I to nie była jedyna kampania zbrojna tego
oprycha.
Post by WM
Mnie tam Napoleon Bonaparte zawsze ciekawił.
Ja wolałem pałeczki dżumy. Były znacznie dzielniejszymi zdobywcami
świata i w dodatku nie kazały się tytułować cesarzem.
Post by WM
Skoro interesował się matematyką, to mógł poprosić wykonawcę kapelusza
o skrojenie go według krzywej rozkładu normalnego.
Może mógł, ale ten kapelusz ma inne pochodzenie.
http://fr.wikipedia.org/wiki/Bicorne : ,,L'image du bicorne est souvent
associée à Napoléon. Son usage a cependant été institué pendant la
Révolution française pour les militaires'' czyli: ,,obraz bikornu łączy
się często z Napoleonem. Jednak jego użycie zostało wprowadzone przez
rewolucję francuską dla wojskowych''.

- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
WM
2011-05-14 17:28:22 UTC
Permalink
Kiedy rządzi bezlitosny satrapa...
Jaki bezlitosny satrapa?
Francuzi zawsze go kochali, jak powrócił z Elby witano go owacyjnie.

Napoleon został cesarzem po wygranym plebiscycie i w wyniku decyzji senatu.
Obawiano się wtedy interwencji obcych mocarstw dążących do zwrócenia tronu
Burbonom i zemsty.

Wojny Napoleońskie zostały narzucone Francji przez kolejne koalicje
formowane przez Anglię.

Dla Polaków Napoleon był przez lata symbolem wyzwolenia Polski z zaborów.
Takich bonapartystów jak Rzecki było wielu.

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stefan Sokolowski
2011-05-14 19:09:48 UTC
Permalink
Post by WM
Napoleon został cesarzem po wygranym plebiscycie
Coś jak Hitler, nie?
Post by WM
Wojny Napoleońskie zostały narzucone Francji przez kolejne koalicje
formowane przez Anglię.
Czy masz na myśli wojnę w Rosji (400tys. zamordowanych), czy w Hiszpanii
(300tys. zamordowanych), czy zajęcie Włoch, czy pobicie Austrii? To
wszystko wina Anglii?

Nie czytaj źródeł polskich, bo u nas pisanie źle o tym rzezimieszku jest
bezczeszczeniem Hymnu Narodowego. Lepiej czytaj u Francuzów, którzy nie
uznali go za godnego swojego hymnu.
http://fr.wikipedia.org/wiki/Guerres_napol%C3%A9oniennes podaje
zestawienie strat (pertes): mniej więcej od 1805 do 1815 -- milion
zgładzonych cywilów, a razem z wojskowymi między 2.5 miliona a 3.5
miliona. Na tamte czasy to było bardzo dużo.
Post by WM
Dla Polaków Napoleon był przez lata symbolem wyzwolenia Polski z zaborów.
Ale czy z tego błędu przodków ma dla mnie wynikać jakiś obowiązek?
Napoleon nie wyzwolił Polski z zaborów. Przeciwnie, spowodował
pogorszenie warunków bytowania pod zaborami.

Konsekwencje polityczne wojen napoleońskich wg FRANCUSKIEJ Wikipedii
http://fr.wikipedia.org/wiki/Guerres_napol%C3%A9oniennes#Cons.C3.A9quences_politiques :

* Francja przestaje być dominującą potęgą europejską, jaką była za
Ludwika XIV;
* w Europie rodzą się nacjonalizmy;
* całkowitej destrukcji ulega państwo hiszpańskie, jego flota, armia,
Hiszpania traci posiadłości w Ameryce;
* Anglia staje się superpotęgą światową.

Jest tam opisana jeszcze jedna konsekwencja polityczna, ale ponieważ
popiera ona troszkę Twoje tezy, więc dla zachowania klarowności postaw w
dyskusji to Ty ją tłumacz, a ja wtedy zgłoszę zastrzeżenia.

Wśród konsekwencji militarnych: narodziny złowrogiego pojęcia ,,wojny
jako sprawy narodu'', powszechne wprowadzenie przekleństwa poboru i
spowodowanie wojowania armiami milionowymi a nie tysiącowymi.

A teraz już znowu ja a nie Francuzi. Przed Napoleonem normalny człowiek
mógł w dużym stopniu pozostawiać wojnę wojakom i zajmować się swoimi
sprawami -- choć oczywiście wojsko zawsze zagrażało jego życiu i
mieniu. Po Napoleonie to już nie było możliwe. Byłoby przesadą
przypisywać Napoleonowi winę za dziesiątki milionów zabitych w I i
II wojnie światowej, ale to niewątpliwie on wytyczył drogę.

- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
WM
2011-05-15 07:29:35 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokolowski
zestawienie strat (pertes): mniej więcej od 1805 do 1815 -- milion
zgładzonych cywilów, a razem z wojskowymi między 2.5 miliona a 3.5
miliona. Na tamte czasy to było bardzo dużo.
Wojna trzydziestoletnia też przyniosła wielkie straty.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_trzydziestoletnia#Europa_po_wojnie
Post by Stefan Sokolowski
Ale czy z tego błędu przodków ma dla mnie wynikać jakiś obowiązek?
Napoleon nie wyzwolił Polski z zaborów. Przeciwnie, spowodował
pogorszenie warunków bytowania pod zaborami.
Uważasz, że Polacy powinni się poddać asymilacji, zamiast walczyć?
Post by Stefan Sokolowski
* Francja przestaje być dominującą potęgą europejską,
Równowaga sił jest wskazana, dominacja nie.
Post by Stefan Sokolowski
* w Europie rodzą się nacjonalizmy;
Świadomość narodowa się rodzi, nie nacjonalizm.
Nacjonalizm wymysliły Prusy, jako narzędzie do zjednoczenia.
Post by Stefan Sokolowski
Hiszpania traci posiadłości w Ameryce;
To źle?
Post by Stefan Sokolowski
* Anglia staje się superpotęgą światową.
A wczesniej nie była nią?
Post by Stefan Sokolowski
Byłoby przesadą
przypisywać Napoleonowi winę za dziesiątki milionów zabitych w I i
II wojnie światowej, ale to niewątpliwie on wytyczył drogę.
Drogę wytyczył Fryderyk Wilhelm I doprowadzając do militaryzacji Prus.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fryderyk_Wilhelm_I_Hohenzollern
To on pierwszy wprowadził powszechny obowiązek służby wojskowej.

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stefan Sokolowski
2011-05-15 09:53:22 UTC
Permalink
Post by WM
Wojna trzydziestoletnia też przyniosła wielkie straty.
http://fr.wikipedia.org/wiki/Guerre_de_Trente_Ans#Sur_le_plan_d.C3.A9mographique
podaje, ze między 3 a 4 miliony -- w to już wliczone ofiary morów i
głodów, zapewne spowodowanych wojną, nie tylko ofiary bezpośrednich
działań.

To znaczy, że wojna 30-letnia uśmiercała po 120tys. rocznie, a wojny
napoleońskie po 300tys. rocznie.

Przepraszam, że ciągle cytuję Francuzów, ale to oni akurat mają w
zwyczaju podawać najważniejszą informację o każdej wojnie, mianowicie
ile trupów kosztowała. Inni tylko mówią, że dużo. W tej akurat sprawie
sprawdziłem też Wikipedię niemiecką, to w końcu Niemcy powinni być
najbardziej zainteresowani ofiarami wojny trzydziestoletniej, ale
szacunku liczby ofiar i tam nie znalazłem.
Post by WM
Uważasz, że Polacy powinni się poddać asymilacji, zamiast walczyć?
A czemu nie? Moglibyśmy być częścią Szwecji, gdyby nie ci wieczni
wojownicy. Ech, pomarzyć...

Ale poza tym asymilacja i walka są bez związku. Czesi czy Estończycy
nie walczyli i nie zasymilowali się. Szkoci walczyli i zachowali tylko
nędzne symbole odrębności. To tylko apologeci wojskowości wtryniają nam
czytanki szkolne na temat znaczenia dla Narodu (koniecznie przez duże
,,N'') zbrojnych walk narodowo-wyzwoleńczych.

W dodatku polka walka narodowo-wyzwoleńcza i Napoleon też są bez
związku. Dąbrowski walczył nie o niepodległość tylko o podległość
Napoleonowi I zamiast Aleksandrowi I. Albo też był dziecinnie naiwny.
Post by WM
Równowaga sił jest wskazana, dominacja nie.
[...]
Post by WM
Nacjonalizm wymysliły Prusy, jako narzędzie do zjednoczenia.
[...]
Post by WM
Post by Stefan Sokolowski
Hiszpania traci posiadłości w Ameryce;
To źle?
[...]
Post by WM
Post by Stefan Sokolowski
* Anglia staje się superpotęgą światową.
A wczesniej nie była nią?
Ten akapit to było moje streszczenie rozdziału z francuskiej Wikipedii,
proszę do niej z pytaniami o szczegóły. Nawet możesz poprawić ten
tekst, jak to z Wikipediią bywa...

- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
WM
2011-05-15 13:26:21 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokolowski
To znaczy, że wojna 30-letnia uśmiercała po 120tys. rocznie, a wojny
napoleońskie po 300tys. rocznie.
Jakoś tego wyludnienia nie widać w czasach Napoleona:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Demografia_Francji

A w wojnie trzydziestoletniej owszem:
http://fr.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9mographie_de_l%27Allemagne
Post by Stefan Sokolowski
Dąbrowski walczył nie o niepodległość tylko o podległość
Napoleonowi I zamiast Aleksandrowi I. Albo też był dziecinnie naiwny.
Sądzisz, że Napoleon chciał wcielić Polskę do Francji i przymusowo
wynaradawiać Polaków?
Myślę, że potrzebował wiernego sojusznika, a nie kolonię francuską.
Przynajmniej to nam nie groziło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Germanizacja
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rusyfikacja_na_ziemiach_polskich
Post by Stefan Sokolowski
Ten akapit to było moje streszczenie rozdziału z francuskiej Wikipedii,
proszę do niej z pytaniami o szczegóły. Nawet możesz poprawić ten
tekst, jak to z Wikipediią bywa...
Ja nie jestem historykiem, niech oni poprawiają.
Mój dziadek, urodzony w Kongresówce, studiował przed I wojną światową
historię na UJ i fascynowały go czasy Napoleona.
Mój ojciec w żartach przyrównywał go do Rzeckiego.

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stefan Sokolowski
2011-05-16 12:40:26 UTC
Permalink
Post by WM
http://pl.wikipedia.org/wiki/Demografia_Francji
http://fr.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9mographie_de_l%27Allemagne
No to jak wytłumaczymy tą niezgodność danych? Może tym, że ofiarami
wojny 30-letniej byli głównie Niemcy a liczba ofiar wojen napoleońskch
rozsmarowała się na całą Europę i nie tylko Europę? A może Niemcy mieli
dokładniejsze statystyki cmentarne niż Francuzi?

Eee, wygląda na naciąganie argumentacji. Wobec tego poddaję się na tym
polu i zgadzam się z Tobą, że Napoleon nie był największym zbrodniarzem
w historii Europy. Był małym rzezimieszkiem, który nawet, mimo
intensywnych starań, nie potrafił skutecznie wymordować więcej niż kilka
milionów ludzi. Ale kudy mu do Habsburgów czy do Gustawa II Adolfa, a
tym bardziej do Hitlera czy Stalina. Natomiast George'a Busza, z jego
milionem zlikwidowanych Afgańczyków i Irakijczyków, przeskoczył łatwo.
Post by WM
Sądzisz, że Napoleon chciał wcielić Polskę do Francji i przymusowo
wynaradawiać Polaków?
Myślę, że potrzebował wiernego sojusznika, a nie kolonię francuską.
Czynem dowiódł, że Włochy, Austrię, Prusy, Hiszpanię i Rosję chciał nie
za sojuszników tylko na własność. Zresztą point de reveries: sojusz
dzisiaj jest a jutro go nie ma. Jednym z powodów tego, że Napoleon tak
głęboko wdarł się w Rosję było zaufanie Aleksandra I do obowiązującego
wtedy rozejmu francusko-rosyjskiego, zawartego nad stygnącym trupem
Prus.

Czym specjalnym wyróżniało się Księstewko Warszawskie, że miałoby być
pozostawione jako niepodległa wyspa na morzu francuskiej własności?

Przy okazji: nie słyszałem o wynaradawianiu Polaków przez Rosję przed
rokiem 1812. To przyszło później, jako środek walki z ciągłymi polskimi
zamieszkami. Rosja carska dostosowywała swoją politykę narodowościową
do sytuacji; np. zawsze wspierała nacjonalizmy fińskie, jako że miały
one ostrze antyszwedzkie a nie antyrosyjskie.
Post by WM
Mój dziadek, urodzony w Kongresówce, studiował przed I wojną światową
historię na UJ i fascynowały go czasy Napoleona.
Mój ojciec w żartach przyrównywał go do Rzeckiego.
Ja też miałem wujka, zafascynowanego Napoleonem... Ale to nie ja jestem
tym wujkiem. A Rzecki już te 130 lat temu był naiwny i staroświecki.
Jego stwórca, Bolesław Prus, sam go przedstawia z pobłażliwością, jako
poczciwego safandułę.

No to na koniec jeszcze kilka retorycznych pytań do wielkich wojowników:


CZAS HEROSÓW

Czas płynie... kryje kurzem ślady dawnych dróg
i czyny blakną, by w przeszłości się roztopić...
Chociaż nie zmieni faktów człowiek, ani bóg,
nad ocenami wciąż sprawuje sąd dziejopis.
Więc, bohaterze, w sztywny pomnik skamieniały,
przybądź co prędzej! Na rozprawę lepiej stań, bo
jest w jego mocy okryć cię na zawsze hańbą
albo do niemal boskiej doprowadzić chwały.

Oto nad Troją rydwan słońca tkwi w bezkresie,
wysyła blaski, by tańczyły pośród drzew.
Jakież to dobro uczyniłeś, Achillesie,
by zrównoważyć mieczem twym przelaną krew?
Jaki zgasiłeś pożar, kiedy Ilion płonął?
Którąś ocalił z ofiar, rzuconych na żer ci?
Po łup sięgałeś śmiało ręką uzbrojoną,
sługo Aresa. Teraz twój trup chce pokonać
niepamięć śmierci...

Mijają wieki, przeszłość pozostaje w tyle...

Alea iacta, kres republikańskich marzeń.
Władałeś światem, rozsiewałeś śmierć, Cezarze,
i plon zebrałeś: zdradę i pod żebro sztylet.
Coś chciał ze światem począć, gdyby cały świat
jak łeb odcięty wprost pod twoje stopy spadł?

Komunię śmierci chmarom wojsk zakutych w zbroje!
Jak krew na pola, inkaust leje się na karty
i dzieje świata stają się historią wojen...

Francja, znękana krwawym flirtem z Robespierrem,
spieszy podpisać własną krwią pakt z nowym czartem.
-- Allons, enfants, donc! -- W postęp? -- Mais non! A la guerre!
Grzmi huk za miedzą
z armatnich luf,
poeci bredzą
,,O, roku ów!''
i giną ludy. -- Pan to lubi, Bonaparte?

Bohaterowie, wielbiciele życia w grozie,
wasze ofiary przemieniają się w czarnoziem...
Czas płynie... gęstą mgłę nad dawnym światem skłębił
zaciera linie, w dumnych twarzach blask ugasił.
Wasze pomniki są wychodkiem dla gołębi --
iustitia facta.
Sprawiedliwy wyrok ptasi...


- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
WM
2011-05-16 18:35:16 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokolowski
Jednym z powodów tego, że Napoleon tak
głęboko wdarł się w Rosję było zaufanie Aleksandra I do obowiązującego
wtedy rozejmu francusko-rosyjskiego, zawartego nad stygnącym trupem
Prus.
To car pierwszy naruszył zasady traktatu w Tylży.
Napoleon chciał go tylko zmusić do przestrzegania traktatu.
Post by Stefan Sokolowski
Przy okazji: nie słyszałem o wynaradawianiu Polaków przez Rosję przed
rokiem 1812. To przyszło później, jako środek walki
O rzezi Pragi nie słyszałeś?
Rządy cara zawsze były oparte na terrorze i łajdactwie.

''Warstwy arystokratyczne i większość społeczeństwa polskiego z entuzjazmem
poparły powstanie Królestwa Kongresowego w 1815 roku i potraktowały ten
moment jako przywrócenie niepodległości. Jednak wobec łamania zasad
konstytucji przez władze cesarzy Rosji narastało niezadowolenie ....

Józef Zajączek 15 czerwca 1819 zniósł wolność prasy
i wprowadził cenzurę prewencyjną.
10 maja 1820 zawieszono wolność zgromadzeń i zakazano działalności masonerii.

W 1827 nastąpiły aresztowania członków Towarzystwa Patriotycznego.
Sąd sejmowy, wydając łagodne wyroki na podejrzanych i oczyszczając ich
z zarzutu zdrady stanu, pośrednio potwierdził, że występowali oni w dobrej
wierze przywrócenia przestrzegania zapisów konstytucji 1815 roku.

Polska opinia publiczna straciła też wtedy ostatecznie złudzenia
co do prawdziwych zamierzeń cara Mikołaja I. Dotychczas łudzono się jeszcze,
że Rosja wypełni zobowiązanie zawarte w akcie końcowym kongresu
wiedeńskiego ''
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kr%C3%B3lestwo_Kongresowe#Lata_pocz.C4.85tkowe
Post by Stefan Sokolowski
Rosja carska dostosowywała swoją politykę narodowościową
do sytuacji; np. zawsze wspierała nacjonalizmy fińskie, jako że miały
one ostrze antyszwedzkie a nie antyrosyjskie.
Do czasu.
Od 1881 roku car zaczął ograniczać autonomię wielkiego księstwa Finlandii.
Nasiliło to strajki i akty przemocy wobec Rosjan,
których kulminacją było zastrzelenie Bobrikowa na schodach senatu......
Dopiero przegrana z Japonią zmusiła cara do wycofania się z rusyfikacji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Finlandii
Post by Stefan Sokolowski
A Rzecki już te 130 lat temu był naiwny i staroświecki.
Jego stwórca, Bolesław Prus, sam go przedstawia z pobłażliwością, jako
poczciwego safandułę.
Inaczej cenzura by tego nie puściła.

Polska z Napoleonem ,czy Polska z carem?
Co Ty byś wybrał?

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Stefan Sokołowski
2011-05-16 19:30:50 UTC
Permalink
Post by WM
Polska z Napoleonem ,czy Polska z carem?
Co Ty byś wybrał?
Cóż za kibolskie pytanie... Srebrzysko z cmentarzem czy Srebrzysko z
wariatkowem, co wybierasz? Jeśli powiesz teraz, że nie czujesz się
odpowiedzialny za Srebrzysko, to umocnisz mój szacunek do Ciebie.

No więc ja wybieram tego gajowego, który na zbity pysk wywali z
leśniczówki zarówno Napoleona, jak Aleksandra, jak też Polskę. Niech
bawią się w to swoje wieczne ,,kto z kim'' na własny koszt i z
poszanowaniem prawa normalnego człowieka do spokojnego uprawiania
własnego ogródka.

Kiedyś urządzimy szwejom poligon na Marsie, żeby mogli tam nawzajem
dziurawić się, wybuchać, i kłaść trupem dla swojej chwały
mołojecko-patridiotycznej; i żeby mogli to czynić bez szkody dla świata
cywilnego.

- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
Jarosław Sokołowski
2011-05-16 22:00:01 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokołowski
Kiedyś urządzimy szwejom poligon na Marsie,
Pamiętajcie, że z górą czterdzieści lat temu podpisano traktat,
który takich rzeczy zabrania. Więc będziecie go musieli pogwałcić.
Nie przypuszczam żeby to był wielki problem -- gwałcenie wpisuje
się w wielowiekową tradycję.

Jarek
--
Ja się do takich rzeczy nie mieszam, z tym niech mnie każdy pocałuje w dupę.
Do takich rzeczy mieszać się nie warto, bo można grubo oberwać. Jakieś tam
Sarajewy, polityka albo nieboszczyk arcyksiążę to nie dla nas, bo można się
dostać za kraty na Pankrac.
Stefan Sokołowski
2011-05-16 23:32:20 UTC
Permalink
Pamiętajcie, że z górą czterdzieści lat temu podpisano traktat, który
takich rzeczy zabrania.
O kurczę, masz rację. Tak więc dla Napoleonów i Hitlerów nie ma miejsca
nawet w Kosmosie. Trzeba będzie tu, na Ziemi, wyposażyć obrońców
ojczyzn w jakieś pistolety na wodę, a na wypadek wojny w paintballe...
Nie przypuszczam żeby to był wielki problem -- gwałcenie wpisuje się w
wielowiekową tradycję.
A więc jeszcze plastikowe lale naturalnej wielkości. Koszty rosną, ale
cóż, patrioci mają swoje potrzeby, które jakoś trzeba zaspokajać bez
szkody dla ludzi.

- Stefan
--
Gumową szabelkę, gumową szabelkę do boku mego...
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
WM
2011-05-17 05:13:14 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokołowski
A więc jeszcze plastikowe lale naturalnej wielkości. Koszty rosną, ale
cóż, patrioci mają swoje potrzeby, które jakoś trzeba zaspokajać bez
szkody dla ludzi.
Krakowiaczek jeden miał koników siedem
Siedem lat wojował z pochwy nie wyjmował

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Fëanor Aicanáro
2011-11-27 22:54:44 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokolowski
A czemu nie? Moglibyśmy być częścią Szwecji, gdyby nie ci wieczni
wojownicy. Ech, pomarzyć...
------------------------------------
/1/ Niech Bóg broni! Tylko nie Szwecji!
/2/ Zresztą to zbyt duża niezgodność charakterów grożąca prędkim rozwodem...

FA
--
Co robią lemingi, gdy GW każe skakać do morza?
/1/ Zakładają stronę na fejsie "Skaczemy do morza!".
/2/ Skoczą.
---------------------------
http://skroc.pl/lifehouse
Szyk
2011-05-13 16:48:52 UTC
Permalink
Post by WM
Kiedyś biusty Napoleona były bardzo popularne w domach mieszczańskich.
Czy nazwa nikogo wtedy nie raziła?
A co to jest "biust Napoleona"???
Bo ani Google ani Wiki nic sensownego nie podaje!
Stefan Sokolowski
2011-05-13 18:40:48 UTC
Permalink
Post by Szyk
A co to jest "biust Napoleona"???
Kapelusz Napoleona przypomina wielbłąda jednogarbnego, to biust
Napoleona jest zapewne jak wielbłąd dwugarbny. Jak to biust...

- Stefan
--
Stefan Sokolowski, Gdansk
http://inf.ug.edu.pl/~stefan
Krystian Zaczyk
2011-05-13 19:16:52 UTC
Permalink
Post by Stefan Sokolowski
Post by Szyk
A co to jest "biust Napoleona"???
Kapelusz Napoleona przypomina wielbłąda jednogarbnego, to biust
Napoleona jest zapewne jak wielbłąd dwugarbny. Jak to biust...
Loading Image...
http://sjp.pwn.pl/szukaj/biust

Krystian
Jarosław Sokołowski
2011-05-13 19:30:50 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Stefan Sokolowski
Post by Szyk
A co to jest "biust Napoleona"???
Kapelusz Napoleona przypomina wielbłąda jednogarbnego, to biust
Napoleona jest zapewne jak wielbłąd dwugarbny. Jak to biust...
http://g-astoria.nazwa.pl//user/156d.jpg
W pewnym okresie popularność zdobywał też biust Lenina.
Post by Krystian Zaczyk
http://sjp.pwn.pl/szukaj/biust
zob. popiersie. Dla uzupełnienie wiedzy na temat rzeźbiarstwa można
też zob. pomnik gen. Berlinga w Warszawie:

Loading Image...

Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to inaczej.

Jarek
--
Już miałem wstać bo trudno to wytrzymać
Gdy nagle widzę sześć główek Lenina
Głowy Lenina znad pianina
Głowy Lenina znad pianina znad pianina
Krystian Zaczyk
2011-05-13 19:38:59 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
http://www.twoja-praga.pl/img/miejsca/pomniki/berling/_big/p3040286.jpg
Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to inaczej.
Ponoże?

Krystian
--
Na tym biurku herr Biedermeyera
różne stały marmurowe biusty:
biust Chopina i Schopenhauera
lecz nic w sobie nie miały z rozpusty.
Mirosław Zalewski
2011-05-13 19:43:25 UTC
Permalink
maj roku pamiętnego 2011, prawdopodobnie 13. Wielka mądrość na
czytelników pl.hum.polszczyzna spłynęła, gdy tako rzekł(a) Krystian
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
http://www.twoja-praga.pl/img/miejsca/pomniki/berling/_big/p3040286.jpg
Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to
inaczej.
Ponoże?
Nie wiem dlaczego, ale to mi przypomina stary żart, wg którego na dość
głęboką wodę warto jest skakać „na główkę” — tak aby zamoczyć się tylko
po kostki ;) .
--
Niżej podpisany, zamieszkały w http://minio.xt.pl ,
Mirosław Zalewski
Jarosław Sokołowski
2011-05-13 19:52:50 UTC
Permalink
Post by Mirosław Zalewski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
http://www.twoja-praga.pl/img/miejsca/pomniki/berling/_big/p3040286.jpg
Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to
inaczej.
Ponoże?
Nie wiem dlaczego, ale to mi przypomina stary żart, wg którego na dość
głęboką wodę warto jest skakać "na główkę" - tak aby zamoczyć się tylko
po kostki ;) .
A mnie inny żart -- o rymach i o przypływie morza.

Jarek
--
Wędkarz na rybkę miał chętkę,
Poszedł nad morze, zapuścił wędkę.
Lecz w morzu tylko małże i szkarłupy,
Woda sięgała mu do samych kolan.
Jarosław Sokołowski
2011-05-13 19:46:08 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
http://www.twoja-praga.pl/img/miejsca/pomniki/berling/_big/p3040286.jpg
Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to inaczej.
Ponoże?
Trochę wyżej.

Jarek
--
Mrówki, znęcone blaskiem bieluchnej pończoszki,
Wbiegły, gęsto zaczęły łaskotać i kąsać,
Telimena musiała uciekać, otrząsać,
Na koniec na murawie siąść i owad łowić.
Krystian Zaczyk
2011-05-13 20:18:46 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
http://www.twoja-praga.pl/img/miejsca/pomniki/berling/_big/p3040286.jpg
Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to inaczej.
Ponoże?
Trochę wyżej.
Wyżej to właśnie ponoże. Jakby wyżej go ucięto, to by było po...wyżej.

Krystian
--
Ale jeden miałaś plus:
niebywale bujny biust,
on rekompensatę niósł
i na zawsze w pamięć wrósł.
Jarosław Sokołowski
2011-05-13 20:28:35 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
http://www.twoja-praga.pl/img/miejsca/pomniki/berling/_big/p3040286.jpg
Nie jest to popiersie. Okoliczni znawcy sztuki mówią na to inaczej.
Ponoże?
Trochę wyżej.
Wyżej to właśnie ponoże. Jakby wyżej go ucięto, to by było po...wyżej.
Jak robią popiersie, to ucinają *pod* biustem.

http://www.swistak.pl/a15578072,LENIN-popiersie-lenina-z-metalu-sygnowane-18-cm.html
--
Jarek
Krystian Zaczyk
2011-05-13 20:45:53 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Trochę wyżej.
Wyżej to właśnie ponoże. Jakby wyżej go ucięto, to by było po...wyżej.
Jak robią popiersie, to ucinają *pod* biustem.
http://www.swistak.pl/a15578072,LENIN-popiersie-lenina-z-metalu-sygnowane-18-cm.html
To wtedy jest pobrzusze, ściśle rzecz biorąc, skoro:
popiersie <rzeźba lub płaskorzeźba przedstawiająca głowę i część ramion postaci.

Loading Image...
Loading Image...

Choć używa się tego terminu i do niższego cięcia.

Krystian
Jarosław Sokołowski
2011-05-13 20:58:32 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Trochę wyżej.
Wyżej to właśnie ponoże. Jakby wyżej go ucięto, to by było po...wyżej.
Jak robią popiersie, to ucinają *pod* biustem.
http://www.swistak.pl/a15578072,LENIN-popiersie-lenina-z-metalu-sygnowane-18-cm.html
popiersie <rzeźba lub płaskorzeźba przedstawiająca głowę i część ramion postaci.
Jak mamy tak ściśle rzecz ujmować, to w Krakowie na suficie mają pogłowie.
Post by Krystian Zaczyk
http://histmag.org/grafika/articles/divusaugust/divusaugust2.jpg
http://el.one.pl/hantulik/index/popiersie.jpg
Choć używa się tego terminu i do niższego cięcia.
Jak dalece niższego? Jeśli dobrze kryteria naciągnąć, to może i Berling
się załapie.
--
Jarek
Krystian Zaczyk
2011-05-13 21:40:59 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Trochę wyżej.
Wyżej to właśnie ponoże. Jakby wyżej go ucięto, to by było po...wyżej.
Jak robią popiersie, to ucinają *pod* biustem.
http://www.swistak.pl/a15578072,LENIN-popiersie-lenina-z-metalu-sygnowane-18-cm.html
popiersie <rzeźba lub płaskorzeźba przedstawiająca głowę i część ramion postaci.
Jak mamy tak ściśle rzecz ujmować, to w Krakowie na suficie mają pogłowie.
Poszyje, bo przez szyję cięcie przebiega (a właściwie /te/ poszyja mają).
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
http://histmag.org/grafika/articles/divusaugust/divusaugust2.jpg
http://el.one.pl/hantulik/index/popiersie.jpg
Choć używa się tego terminu i do niższego cięcia.
Jak dalece niższego?
Jak napisałeś - "*pod* biustem".
Post by Jarosław Sokołowski
Jeśli dobrze kryteria naciągnąć, to może i Berling się załapie.
Jeśli Berling, jak ten Twój przykładowy Lenin, też miał biust (w zn. 1.), to tak.
Szczególnie, jeżeli dobrze go naciągnąć.

Krystian
Jarosław Sokołowski
2011-05-13 21:56:35 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
popiersie <rzeźba lub płaskorzeźba przedstawiająca głowę i część
ramion postaci.
Jak mamy tak ściśle rzecz ujmować, to w Krakowie na suficie mają pogłowie.
Poszyje, bo przez szyję cięcie przebiega (a właściwie /te/ poszyja mają).
Ale tu już jest pogłowie, prawda?

Loading Image...
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Jeśli dobrze kryteria naciągnąć, to może i Berling się załapie.
Jeśli Berling, jak ten Twój przykładowy Lenin, też miał biust (w zn. 1.), to tak.
Szczególnie, jeżeli dobrze go naciągnąć.
Jarek
--
Już mnie nic nie korci
Już mnie nic nie nęci
Odkąd pannie Helci
Biust się w magiel wkręcił
Krystian Zaczyk
2011-05-13 22:19:29 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Ale tu już jest pogłowie, prawda?
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/8f/Rondanini_Medusa_Glyptothek_Munich_252_n1.jpg
Płaskorzeźba zwykle jest i pogłowiem.
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Jeśli dobrze kryteria naciągnąć, to może i Berling się załapie.
Jeśli Berling, jak ten Twój przykładowy Lenin, też miał biust (w zn. 1.), to tak.
Szczególnie, jeżeli dobrze go naciągnąć.
Jarek
Krystian
--
Blady biust wydyma się u Lenina
A na fortepianie
Karol Marks z głową osła
Zamienia się w piranię
Jarosław Sokołowski
2011-05-14 00:06:29 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Płaskorzeźba zwykle jest i pogłowiem.
Nie zwykle przecież, tylko wyjątkowo jest. Weźmy taką na przykład:

Loading Image...

Ona jest poróżnąrzeczą -- jeśli odnosić się do całości, a nie do
poszczególnych fragmentów. Weźmy to bydlątko w środku u dołu, nie
wiem czy to osieł czy wół. Czy nie można onego przedstawienia
zaliczyć do tej samej kategorii, co wcześniej ukazanego generała?
--
Jarek
Krystian Zaczyk
2011-05-14 19:12:44 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Płaskorzeźba zwykle jest i pogłowiem.
Nie zwykle przecież, tylko wyjątkowo jest.
Te pogłowia na monetach nie są takie wyjątkowe.
Post by Jarosław Sokołowski
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/03/Abraham_%28Gates_of_Paradise%29_01.JPG
Ona jest poróżnąrzeczą -- jeśli odnosić się do całości, a nie do
poszczególnych fragmentów. Weźmy to bydlątko w środku u dołu, nie
wiem czy to osieł czy wół. Czy nie można onego przedstawienia
zaliczyć do tej samej kategorii, co wcześniej ukazanego generała?
Raczej nie, bo u generała ostała się część powyżej cięcia, u bydlątka
zaś artysta zdecydował się oszczędzić tę drugą. Zatem, jeżeli generał
to ponoże (lub nadnoże), to bydlątko -- podbrzusze.

Krystian
Jarosław Sokołowski
2011-05-14 19:43:11 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Płaskorzeźba zwykle jest i pogłowiem.
Nie zwykle przecież, tylko wyjątkowo jest.
Te pogłowia na monetach nie są takie wyjątkowe.
Za wyjątkowość postaci z monet uznać można, że nie wyglądają nawet
jak półgłówki.
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Ona jest poróżnąrzeczą -- jeśli odnosić się do całości, a nie do
poszczególnych fragmentów. Weźmy to bydlątko w środku u dołu, nie
wiem czy to osieł czy wół. Czy nie można onego przedstawienia
zaliczyć do tej samej kategorii, co wcześniej ukazanego generała?
Raczej nie, bo u generała ostała się część powyżej cięcia, u bydlątka
zaś artysta zdecydował się oszczędzić tę drugą. Zatem, jeżeli generał
to ponoże (lub nadnoże), to bydlątko -- podbrzusze.
Ale u bydlątka anatomia zwykle taka, że podbrzusze może być zarazem
biustem.
--
Jarek
Krystian Zaczyk
2011-05-14 21:25:37 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Raczej nie, bo u generała ostała się część powyżej cięcia, u bydlątka
zaś artysta zdecydował się oszczędzić tę drugą. Zatem, jeżeli generał
to ponoże (lub nadnoże), to bydlątko -- podbrzusze.
Ale u bydlątka anatomia zwykle taka, że podbrzusze może być zarazem
biustem.
Czyli bydlątko ma coś wspólnego z owym ciętym "*pod* biustem" Leninem.
Choć u obojga po cięciu ocalały przeciwne cześci -- biust pozostał.

Krystian
Jarosław Sokołowski
2011-05-14 22:01:58 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krystian Zaczyk
Raczej nie, bo u generała ostała się część powyżej cięcia, u bydlątka
zaś artysta zdecydował się oszczędzić tę drugą. Zatem, jeżeli generał
to ponoże (lub nadnoże), to bydlątko -- podbrzusze.
Ale u bydlątka anatomia zwykle taka, że podbrzusze może być zarazem
biustem.
Czyli bydlątko ma coś wspólnego z owym ciętym "*pod* biustem" Leninem.
Choć u obojga po cięciu ocalały przeciwne cześci -- biust pozostał.
Jak przeciwne części, to można próbować złożyć je -- nomen omen -- nazad
do kupy. Jest nawet bydlątko, które nazwę ma taką, że wygląda jakby miało
coś wspólnego z Leninem -- "lejeń", czy jakoś podobnie. Ono ma poroże.
--
Jarek
WM
2011-05-14 12:16:20 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Blady biust wydyma się u Lenina
Tradycja jak widać nie umiera.
Loading Image...

W słowniku Samuela Lindego jest słowo: ''popiersiosłup'',
ale ''biustu'' nie ma w jakimkolwiek znaczeniu.
Z tego wynika, że słowo: ''biust'' jest stosunkowo młode.

Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Krystian Zaczyk
2011-05-14 18:58:06 UTC
Permalink
Post by WM
W słowniku Samuela Lindego jest słowo: ''popiersiosłup'',
ale ''biustu'' nie ma w jakimkolwiek znaczeniu.
Jest tam, ino w dawnej pisowni:
BUST, -u. m. z Franc. popierśnik, półposąże. [...] "Jemu potomność
chwały stawia busty".
Post by WM
Z tego wynika, że słowo: ''biust'' jest stosunkowo młode.
Jest starsze, niz sądzisz. Dawniej oznaczało wyłącznie pomnik czy popiersie,
natomiast nie znalazłem nic o tym, kiedy nabrało popularnego dziś
znaczenia "piersi kobiece".

SWO: biust
2. <popiersie, zwykle kamienne, np. na pomniku nagrobnym>
niem. Büste, fr. buste, wl. busto popiersie , daw. posag nagrobny,
nagrobek , z lac. bustum grobowiec, najpierw stos pogrzebowy, na
ktorym palono zwloki.

Krystian
WM
2011-05-15 07:51:33 UTC
Permalink
Post by Krystian Zaczyk
Post by WM
W słowniku Samuela Lindego jest słowo: ''popiersiosłup'',
ale ''biustu'' nie ma w jakimkolwiek znaczeniu.
BUST, -u. m. z Franc. popierśnik, półposąże. [...] "Jemu potomność
chwały stawia busty".
Dziękuję za wyjasnienie niuansów.


Dlaczego to jest popiersie, a nie dopiersie :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nefertiti

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Firankowy potwór
2011-05-19 19:22:23 UTC
Permalink
Post by WM
Kiedyś biusty Napoleona były bardzo popularne w domach mieszczańskich.
Czy nazwa nikogo wtedy nie raziła?
Pozdrawiam WM
P.S.
Krzywa rozkładu normalnego bywa nazywana kapeluszem Napoleona.
Twórca kapelusza naśladował kształt krzywej,
czy też matematycy dostrzegli przypadkowe podobieństwo?
http://fr.wikipedia.org/wiki/Chapeau_de_Napol%C3%A9on
Co to jest biust napoleona? Po wpisaniu w google trafiam tylko na ten
wątek i zero informacji.
I dlaczego popisujesz się tu francuzczyzną, która nie jest zbyt
popularna, a ta grupa nazywa się pl.hum.polszczyzna
WM
2011-05-20 05:47:31 UTC
Permalink
Post by Firankowy potwór
Co to jest biust napoleona? Po wpisaniu w google trafiam tylko na ten
wątek i zero informacji.
Tak niekiedy nazywane jest popiersie.
http://sjp.pwn.pl/szukaj/biust

Tą budzącą negatywne skojarzenia nazwą,
zwykle zwalczano legendę napoleońską:
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=p&nazwa=175


Ja wpisałem w google ''biust napoleona'' i to było na pierwszej stronie:
http://www.galeria-astoria.pl/tresc/braz1.php

Czemu nie czytasz innych postów, gdzie było wyjaśnienie?
niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.hum.polszczyzna&aid=89934794
Post by Firankowy potwór
I dlaczego popisujesz się tu francuzczyzną, która nie jest zbyt
popularna, a ta grupa nazywa się pl.hum.polszczyzna
Francuskiego nie znam, więc nie mam po co się popisywać.
Tekst mogłeś śmiało zignorować, bo mnie chodziło wyłącznie
o widoki kapeluszy, których nie znalazłem razem na polskich stronach.

WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...