Post by Stanis³aw KoniarekW jednej z wypowiedzi naszego jaśnie panującego prezydenta spotkałem
się ze słowem "blatowanie".
Mówił ,,blat'' a nie ,,błat''? Takie zepsucie obyczajów ostatnio się
zdarza. Rosyjskie słowa przechodzą do polskiego przez angielski i po
drodze całkiem się wypaczają; jeszcze roczek albo dwa i będziemy
warszawizmy również tłumaczyć na polski przez Amerykę.
,,Blat'' to pozioma płyta na szczycie stołu. Natomiast rosyjski
,,błat'' to coś w rodzaju złodziejskiej grypsery. Ma sporo słów
pokrewnych. ,,Błatnoj'' to ogólnie złodziejski. ,,Po błatu'' to
znaczy na lewo: za łapówkę albo przez znajomości.
Post by Stanis³aw KoniarekCzy znaczenie tego słowa ma coś wspólnego z rosyjskim blać/bleć?
Myślę, że chodzi Ci o ,,bliadź'', czyli kurwę. Nie, ,,błat'' nic do
niej nie ma. Chyba, żeby chodziło Ci o ,,bliewać'', czyli rzygać.
Ale ,,błat'' i do tego nic nie ma.
- Stefan
--
Stefan Sokolowski, IPI PAN Gdansk