mpawel
2012-06-13 13:04:11 UTC
Witam,
Piszę, ponieważ natknąłem się na niereformowalną przeszkodę, która uważa, że jedynie przekleństwa są wulgaryzmami w języku polskim.
A problem wynikł na różnicy w traktowaniu zwrotu: ,,zamknij mordę''.
Ja uważam, że ten zwrot jest wulgaryzmem, ponieważ według mojej logiki jest to zwrot ordynarny i obraźliwy, jednym słowem to ujmując - wulgarny.
Jednak brak w mojej głowie na tę chwilę odnośników które mogłyby nawet największemu ignorantowi wyjaśnić, że wulgarność to wulgarność, nie ma mniejszej ani mniejszej.
Pozdrawiam.
Piszę, ponieważ natknąłem się na niereformowalną przeszkodę, która uważa, że jedynie przekleństwa są wulgaryzmami w języku polskim.
A problem wynikł na różnicy w traktowaniu zwrotu: ,,zamknij mordę''.
Ja uważam, że ten zwrot jest wulgaryzmem, ponieważ według mojej logiki jest to zwrot ordynarny i obraźliwy, jednym słowem to ujmując - wulgarny.
Jednak brak w mojej głowie na tę chwilę odnośników które mogłyby nawet największemu ignorantowi wyjaśnić, że wulgarność to wulgarność, nie ma mniejszej ani mniejszej.
Pozdrawiam.